Lubię to!

poniedziałek, 28 października 2013

Ukośniki

Poczynione już jakiś czas temu bransoletki metodą ukośnikowego sznura koralikowo-szydełkowego.
Mam ochotę na kolejnego grubaska, ale nie wiem, czy mój naczelny nawlekacz, którym jest moja siostra, zgodzi się na nawlekanie kilku metrów koralików w ściśle określonej sekwencji...

Na pierwszy rzut:
Różany ukośnik
 Bardzo lubię motywy roślinne w biżuterii.


A drugi:
Tęczowy gobelinowy:

sobota, 26 października 2013

Da się zakochać w hafcie koralikowym...

...no to się zakochałam.
Dziergać mogę cały czas, ale oczy i plecy już bolą... ;p

Któreś z kolei, tym razem różowe:
Howlit i masa perłowa.



I kolejne, mimo, że ciężkie, moje ulubione :)
W sercu duży howlit.








A Wy, bardziej lubicie mniejszą, czy większą biżuterię? :)

piątek, 25 października 2013

Wydziergane na zamówienie

Dziś dwie bransoletki  wydziergane na zamówienie.
Jedna klientka podpatrzyła bransoletkę u koleżanki:



A druga chciała mieć komplet do kolczyków:


poniedziałek, 21 października 2013

środa, 9 października 2013

Szydełkowo koralikowe - część czwarta

Moja kolekcja bransoletek szydełkowo-koralikowych już jest spora i wciąż się powiększa...
Kiedyś zastanawiałam się jak to można wycudować z takich drobnych koralików coś ciekawego. Dziś głowa pęka od pomysłów, cały czas chce się coś tworzyć. Na szczęście czas jako tako na to pozwala, więc powstają nowe dzieła. 


sobota, 5 października 2013

Kobalt, granat i czerń

Siostrzane bransoletki.
Jedna bardzo prosta, druga o bardziej skomplikowanym wzorze. Jednak łączą je barwy i użyty jako baza drut pamięciowy.