Srebrzystości

Bransoletka dzianinowa ze srebrzystej nitki. Wygląda bardzo oryginalnie, ciekawie.
Okuta w srebrzyste końcówki i ozdobiona fasetowanym szkiełkiem.

Bransoletę można skompletować z naszyjnikiem z grubszego, plecionego jak siateczka łańcuszka. Można go nosić z nanizanymi koralikami z dużą dziurką lub solo.

Łapacz snów

Niebieściutki łapacz snów niedawno zamówiła Julita.
Mam nadzieję, że przesyłka do niej dotarła ;)

(blogger ulepszył dodawanie zdjęć - o, biję pokłony! <3 )

Makrama od prostej, po skomplikowaną...

...od najmniejszych, po całkiem sporą. 
I tak od czerni chylimy się ku zieleni.



Na początek piękna emaliowana koniczynka, oprawiona w złoto.

Statek wikingów, a może samego Neptuna, oprawiony w sreberko:

Na sportowo, zieleń wymieszana z czernią, model zapinany na prosty metalowy guzik:

I na koniec, zmagania z "poważniejszą" kombinacją supełków. Och! W trakcie było wiązanie, ale też rozwiązywanie! Mam nadzieję, że następna pójdzie szybciej ;)  Ta również zapinana na guzik.

Kolia z czarnych jagód

Naszyjnik wykonany ze szklanych pereł i łańcuszków.
Bardzo ładnie układa się na szyi.

Spinki do włosów

Pudełko z tasiemkami pt. "Ładne, więc muszę je mieć" już nieco spuchło.
Powolutku powstają spinki-kokardki.
Pokazuję pierwsze dwie, ale właśnie szyje się kolejna :)

Ryps, bawełniana koronka i koraliki:

Cienki ryps, tasiemka atłasowa i koronka bawełniana w połączeniu z metalowym elementem:

Potrójna moc!

Prosty w formie naszyjnik, z moimi ulubionymi kamieniami:
Koral, ametyst i onyks.

Tyle mam jeszcze niepokazanych rzeczy... Kiedy ja się ogarnę, żeby pokazywać moje małe dzieła na bieżąco??? :(