Jeden pierścionek zrobiłam siostrze. Nie mogło się na tym skończyć! Za chwilę druga poprosiła o swój egzemplarz :)
Pierwszy, dla Joanny, z metalowymi elementami, które mi dała ze słowami "zrób mi z tego coś ładnego". Od tego się zaczęło. Dorzuciłam kuleczki opala i powstał:
Iga już sama wybierała sobie koraliki. Jest tu szkło, onyks i granat.
W obydwu pierścionkach użyłam posrebrzanych baz i elementów.
Jeśli chcesz mieć swój podobny, napisz do mnie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz